„Demokracja została zaatakowana w Brazylii, ale przetrwała” – mówi Alexandre de Moraes

Prezes Najwyższego Sądu Wyborczego (TSE) Alexandre Moraes oświadczył w poniedziałek (14) w Nowym Jorku, że „w Brazylii zaatakowano demokrację, ale udało się ją przetrwać”. Oświadczenie padło podczas Konferencji Brazylijskiej, wydarzenia promowanego przez Grupę Liderów Biznesu (Lide), w którym uczestniczyli także ministrowie Federalnego Sądu Najwyższego (STF) Ricardo Lewandowski, Gilmar Mendes i Dias Toffoli.

Obecność ministrów była celem protestów bolsonarystów, którzy zorganizowali kilka demonstracji. W tę niedzielę (13) Moraes, Lewandowski i Gilmar byli nękani przez protestujących pod drzwiami hotelu, w którym przebywają w Nowym Jorku. Barroso był ścigany na Time Square.

PUBLICIDADA

W poniedziałek grupa protestujących ustawiła się przed wejściem do Harvard Club, gdzie odbywa się konferencja, co skłoniło ministrów do skorzystania z bocznego wejścia. Wzmocniono bezpieczeństwo.

Jako pierwszy zabrał głos Moraes, który oparł swoje przemówienie na braku regulacji sieci społecznościowych, atakach na demokrację i questionuwagi na temat wiarygodności systemu wyborczego. „Dezinformacja i mowa nienawiści niszczą demokrację” – stwierdził.

Ziemia niczyja

Dla Moraesa brak regulacji dotyczących sieci społecznościowych jest „problemem globalnym”. „Nie jest możliwe, aby sieci społecznościowe były ziemią niczyją, a cyfrowe bojówki mogły bezkarnie atakować” – ocenił, dodając, że konieczna jest „wolność i odpowiedzialność”.

PUBLICIDADA

„Pod fałszywym płaszczem nieograniczonej wolności ma się na celu podważenie demokracji” – skrytykował Moraes. Prezes TSE odniósł się także do wpływu tego otoczenia i fake newsów w prasie fachowej. Według niego „założyłoby się, że dziennikarze mieszają się z prasą tradycyjną i dziś społeczeństwo nie wie już, czym są prawdziwe wiadomości”.

Kiedy mowa o questionW kontekście ordynacji wyborczej minister podkreślił, że „nie ma znaczenia, czy głos zostanie wydrukowany, czy będzie to głosowanie elektroniczne, czy głosowanie korespondencyjne, liczy się dyskredytacja głosu”. Według Moraesa głównym celem tych ataków jest dziś wymiar sprawiedliwości. „Wymiar sprawiedliwości jest największym klientem cyfrowych bojówek. W Brazylii sądownictwo nie zostało dokooptowane, stanowiło to barierę dla jakiegokolwiek ataku na demokrację i wolność”.

W swoim przemówieniu Gilmar Mendes również stanowczo sprzeciwił się antydemokratycznym demonstracjom. „Trzeba zadać sobie pytanie, czy nie istnieje scenariusz całkowitej dysocjacji poznawczej, zwłaszcza gdy szaleńcy wzywają do interwencji wojskowej i aresztowania wynalazcy trójbolcowego gniazdka” – powiedział.

PUBLICIDADA

Minister przestrzegł, że jest to konieczne questiondowiedzieć się, co kryje się za wezwaniami do interwencji wojskowej podczas demonstracji, które odbywają się po zakończeniu wyborów prezydenckich w Brazylii. Zwrócił uwagę na potrzebę jedności na rzecz demokracji w kraju, a także na skupienie się na włączeniu w „nowy rozdział o odpowiedzialności fiskalnej”.

„Erozja konstytucji pokazała, że ​​Brazylia jest odporna. Trzeba zadać sobie pytanie, czy za szaleńczymi i histerycznymi przemówieniami wzywającymi do interwencji wojskowej kryje się coś więcej” – podkreślił Mendes. Zdaniem ministra demokracja musi rekrutować tych obywateli, aby „walczyli o demokrację, a nie ją niszczyli”. „Jesteśmy w najdłuższym okresie normalności demokratycznej w Brazylii” – ocenił.

(Z zawartością Estadão)

przewiń do góry