Beyoncé
Kredyty obrazkowe: Reprodukcja/Instagram

Już w najbliższą niedzielę muzyczna elita powalczy o najbardziej pożądane nagrody Grammy

Największe nazwiska świata popu pojawią się w tę niedzielę (5) w Los Angeles w Stanach Zjednoczonych, gdzie będą świętować rozdanie nagród Grammy. I zgadnij co? Jeszcze raz to wydanie promebyć sceną nowego rozdziału suwerenności Beyoncé i Adele. Kendrick Lamar, Harry Styles i Taylor Swift również należą do faworytów wydarzenia, które rzuca bezprecedensowe światło na muzykę latynoską, a w głównych kategoriach nominowani są tacy jak Bad Bunny i Anitta.

Gospodarzem gali Grammy 2023 po raz kolejny będzie komik Trevor Noah.

PUBLICIDADA

Z dziewięcioma nominacjami najczęściej nominowana jest Beyoncé, a za nią plasuje się raper Kendrick Lamar z ośmioma. Adele i Brandi Carlile otrzymały po siedem nominacji.

Ceremonia wręczenia nagród odbędzie się po roku naznaczonym sukcesem płytowym, jak na przykład tętniącym życiem „Renaissance” autorstwa Beyoncé, introspektywne „30” Adele i żywiołowy „Un Verano Sin Ti” portorykańskiego Bad Bunny.

Uwaga nocy jest skupiona na Adele oraz Beyoncé, której prace znajdują się w tych samych kategoriach, co sześć lat temu, kiedy brytyjska piosenkarka zwyciężyła z rewolucyjną „Lemonade” Queen B. Konkurs podsyca krytyka za to, że odpowiedzialna za nagrody Akademia Nagrań nie docenia czarnoskórych artystów.

PUBLICIDADA

Według przewidywań magazynu Billboard w tym roku rzesze fanów Beyoncé będą świętować wraz z piosenkarką nagrodę za najlepszy album. Jednocześnie inni eksperci twierdzą, że Adele ma szansę na zdobycie statuetki w kategorii Płyta Roku z piosenką „Easy On Me”.

Faktem jest, że w tej edycji z 2023 roku Beyoncé przeszła do historii, gromadząc 88 nominacji, wspólnie ze swoim mężem Jayem-Z, w kategorii najczęściej nominowanego artysty do nagrody Grammy.

Z 28 zwycięstwami, Beyoncé To kobieta, która ma najwięcej gramofonów. W ogólnej liście zajmuje drugie miejsce wraz z producentem Quincy Jonesem i ma szansę zdetronizować dyrektora muzyki klasycznej Georga Soltiego (31).

PUBLICIDADA

Brazylia reprezentowana na ceremonii rozdania nagród Grammy 2023

Brazylijka Anitta przybywa do Los Angeles w poszukiwaniu swojego trofeum. W jednej z najważniejszych kategorii nagroda dla najlepszego nowego artysty może przypieczętować umiędzynarodowienie „Girl From Rio”, które roztańczyło świat hitem „Envolver”.

Obecnie najbardziej dochodowy artysta, Bad Bunny, również pojawi się w tę niedzielę z trzema nominacjami za swój udany album „Un Verano Sin Ti”, który walczy o album roku. Po raz pierwszy album nagrany w całości w języku hiszpańskim ubiega się o nagrodę, jedną z najbardziej prestiżowych tego wieczoru. Uznanie to jest kamieniem milowym dla rytmu reggaeton, gatunku latynoskiego, który zrewolucjonizował światową scenę.

Rosalía, występująca na zeszłorocznej gali Latin Grammy, ubiega się o nagrodę za najlepszy album z latynoskim rockiem lub muzyką alternatywną.

PUBLICIDADA

TikTok wspiera artystów

Nikt nie jest wymieniany w gronie faworytów do nagrody dla najlepszego nowego artysty, która w poprzednich edycjach Grammy, konsekrowane fenomeny, takie jak Olivia Rodrigo, Megan Thee Stallion i Billie Eilish. Nominacje w tej kategorii wykazują coraz większą różnorodność i odzwierciedlają aktualne trendy w muzyce i wideo. Podobnie jak Anitta, rockmani z zespołu Måneskin, raper Latto i piosenkarz Omar Apollo zdobyli ogromną popularność w TikTok. Więcej dowiesz się z poniższego raportu. ⤵️

(z AFP)

Przeczytaj także:

przewiń do góry