Grając na korcie Suzanne Lenglen, Bia zakończyła mecz w 2 setach do 1, notując 6:7 (3/7), 6:3 i 7:5.
PUBLICIDADA
Brazylijczyk o miejsce w półfinale będzie walczył z tunezyjskim Ons Jabeurem, numerem 7 na świecie, który w nieco ponad godzinę bez problemu pokonał Amerykankę Bernardę Perę (36.) z notami 6-3 i 6-1.
Bia i Sorribes rozegrały jeden z najlepszych meczów turnieju, najdłuższy w roku w lidze kobiet, w którym ofensywny repertuar Brazylijki pokrywał się z grą Hiszpanki na polu obrony.
Sorribes, która nigdy nie wyszła poza trzecią rundę Wielkiego Szlema, pokazała, że wróciła do pełnej formy po złamaniu prawej stopy, przez co nie mogła grać od września ubiegłego roku do kwietnia tego roku.
PUBLICIDADA
Bia, która w wieku 27 lat przeżywa najlepszy okres w swojej karierze, została pierwszą Brazylijką, która dotarła do ćwierćfinału Rolanda Garrosa od czasu Marii Esther Bueno w 1968 roku.
Tenisistka z São Paulo była faworytką i wydawało się, że jest na dobrej drodze do spokojnego zwycięstwa, gdy w pierwszym secie objęła prowadzenie 5:2, jednak Sorribes zareagowała trzema przełamaniami i wymusiła tie break, który wygrała 7/ 3.
Hiszpanka utrzymała tempo i w drugim secie objęła prowadzenie 3:0, jednak tym razem to Bia zareagowała i wygrała sześć gemów z rzędu i doprowadziła do remisu.
PUBLICIDADA
W decydującym secie, gdy obie drużyny walczyły już ze zmęczeniem, Bia serwowała na zakończenie meczu w 12. gemie i przypieczętowała zwycięstwo czwartym punktem meczowym.