Zdjęcia: Rovena Rosa/Agência Brasil

11 sierpnia jednoczy głosy na rzecz demokracji, a Bolsonaro kpi z czynów; zobacz skutki tego wydarzenia

Podczas czytania „Listu do Brazylijczyków” na Wydziale Prawa Uniwersytetu w São Paulo (USP) w ten czwartkowy poranek (11) sieci społecznościowe zapełniły się reakcjami za i przeciw przemówieniom wygłoszonym podczas tego wydarzenia, naznaczonymi obroną demokracji. Prezydent Jair Bolsonaro (PL) kpił z tej daty na Twitterze.

Około dwie godziny po zakończeniu wydarzenia w São Paulo – zaplanowano odczytanie list w obronie demokracji i obronie elektronicznych maszyn do głosowania, Bolsonaro wykorzystał portal społecznościowy do lekceważenia demonstracji. „Dziś miał miejsce bardzo ważny akt na korzyść Brazylii i mający ogromne znaczenie dla Brazylijczyków: Petrobras po raz kolejny obniżył cenę oleju napędowego” – napisał.

PUBLICIDADA

List do Brazylijczyków

W przeczytanym tekście, pod którym podpisało się ponad 960 tys. osób, w żadnym miejscu nie pojawia się nazwisko Bolsonaro. Zdaniem twórców manifestu miało to na celu nadanie ruchowi bezstronnego tonu. Jednak prelegenci i obecni na nim obywatele kilkakrotnie zwracali się do prezydenta z wyraźnymi oświadczeniami. Tuż przed zakończeniem ceremonii rozległy się okrzyki „Precz, Bolsonaro”.

https://www.tiktok.com/@papailulanotiktok/video/7130656930346847494?_r=1&_t=8UkkNpIhjsL&is_from_webapp=v1&item_id=7130656930346847494

List w sprawie demokracji odczytali wspólnie trzej profesorowie USP i prawnik w siedzibie tradycyjnej szkoły prawniczej w Largo de São Francisco w São Paulo. Wśród kobiet była Eunice Aparecida de Jesus Prudente, autorka pierwszego testu proponującego kryminalizację dyskryminacji rasowej w latach 1980.

„Używam bardzo ważnych symboli społeczności i religii pochodzenia afrykańskiego. Ubieram się na żółto, jeden z kolorów Świętego Oxum” – skomentowała Eunice.

PUBLICIDADA

Podczas wydarzenia, oprócz pisma Wydziału Prawa USP, odczytany został także prodemokratyczny manifest przygotowany przez Federację Przemysłu Stanu São Paulo (Fiesp). BBC News Brasil wyjaśnia różnica między nimi.

Skutki po wydarzeniu

Podczas rozmowy z dziennikarzami w celu skomentowania wyników osiągniętych w drugim kwartale 2022 roku prezes Banco do Brasil Fausto Ribeiro skrytykował przywiązanie Brazylijskiej Federacji Banków (Febraban) do manifestu w obronie demokracji.

Warto pamiętać, że nazwy takie jak Roberto Setubala i Pedro Moreira Sallesa, współprezesi zarządu Itaú Unibanco, są wśród osób, które podpisały list.

PUBLICIDADA

Zastępca Bolsonaro, Coronel Tadeu, wziął udział w tym wydarzeniu ubrany w białą koszulę z nazwiskiem Bolsonaro. Prasie oświadczył, że w żadnym momencie nie był molestowany przez osoby biorące udział w wydarzeniu.

Według monitoring prowadzony przez Estadão, na krótko przed odczytaniem listu na pierwszym miejscu na Twitterze pojawił się hashtag „Bolsonaro odchodzi, demokracja zostaje”.

W odpowiedzi zwolennicy prezydenta umieścili dziś po południu hashtag „É Jair ou Já Era”. Do chwili publikacji niniejszego raportu zajmował on pierwsze miejsce wśród najczęściej omawianych tematów w kraju.

PUBLICIDADA

Curto kuratorstwo

Wyróżnione zdjęcie: Rovena Rosa/Agência Brasil

przewiń do góry