Źródła obrazu: AFP

ANALIZA: Debata bez zwycięzcy, ale do wyborów wszystko może się zdarzyć

Pierwsza debata pomiędzy Bolsonaro a Lulą w drugiej turze wypadła nieco lepiej w porównaniu do tych, które odbyły się w pierwszej turze. W nowym formacie obaj kandydaci mieli więcej czasu i swobody wypowiedzi. Jednak ta poprawa nie wystarczy, aby uzasadnić jakikolwiek optymizm. Niewiele dyskutowano na temat konkretnych propozycji dla Brazylii. Doszło do wymiany oskarżeń, fałszywych wiadomości, ironii i niewielkiej ilości treści.

Dla Brazylii, która musi znaleźć drogę do zrównoważonego wzrostu gospodarczego bardziej sprzyjającego włączeniu społecznemu i pilnie ulepszyć edukację, debata była rozczarowująca.

PUBLICIDADA

Czy ktoś wygrał? Każdy ma swoje przypuszczenia, nikt nie jest tego pewien. Wydaje się jednak jasne, że dzisiejsza niedzielna debata, 16 grudnia, nie wystarczyła, aby zmienić sondaże dotyczące intencji głosowania. Co wskazuje na jasne – choć niezbyt wygodne – przywództwo Luli.

Przed nami jeszcze prawie dwa tygodnie kampanii, kolejna debata i wszystko może się wydarzyć w kraju, którego granice etyczne i moralne rozszerzyły się na nieznane jeszcze granice.

przewiń do góry