„Trener Campari” jest objęty śledztwem w związku z grożeniem komediantowi; ofiara szuka środków ochronnych

Policja cywilna w São Paulo wszczęła dochodzenie w celu zbadania groźby, jaką trener Thiago Schutz stwarzał aktorce komediowej Lívii La Gatto. Satyryzowała niedawny wywiad z „trenerem Campari” – jak Thiago stał się znany w mediach społecznościowych – i groził mu: „pozew albo kula” – napisał trener.

Lívia La Gatto wydała w tym tygodniu oświadczenie po zarejestrowaniu raportu policyjnego przeciwko Thiago.

PUBLICIDADA

Do piątku (3) Prawnik aktorki musi złożyć wniosek o zastosowanie środka zabezpieczającego do 27. Rejonu Policji (DP), Campo Belo, które zostanie skierowane do sądu, aby napastnik nie zbliżył się ponownie do ofiary ani nie miał z nią kontaktu. (g1)

Zapamiętaj historię:

Powodów nie brakuje

W tym tygodniu w poście na Instagramie Lívia dała upust mowie nienawiści wobec kobiet propagowanej przez seksistowskie „influencerki”.

„Najbardziej niepokojącym czynnikiem tego publicznego zagrożenia jest brak strachu przed sprawiedliwością, ponieważ wierzy, że jest ponad prawem… ten facet codziennie rozmawia z armią mężczyzn o ich kruchej męskości, QUESTIONWIDZĘ kilka praw, które kobiety osiągnęły. NIEWIELE.” – pisze Lívia.

PUBLICIDADA

„To mowa nienawiści wobec każdej kobiety, która nie akceptuje uległości. Jest to przemówienie przedstawiające argumenty na rzecz mężczyzn, którzy gwałcą, nękają i zabijają kobiety, ponieważ nie są one pewne swojej męskości. Jest to ZNISZCZENIE dla wszelkich osiągnięć w zakresie równych praw i praw człowieka. Dlatego nie można już swobodnie umieszczać w Internecie tego typu treści nawołujących do przemocy wobec kobiet” – przekonuje scenarzystka.

Co mówi Thiago

Raport z g1 Nie udało się skontaktować z trenerem. Na swoich portalach społecznościowych wygłosił przemówienie, w którym wyjaśnił, dlaczego użył słowa „kula”, żądając od aktorki usunięcia jej satyrycznych filmów na temat jego mizoginicznej wypowiedzi i dlaczego kilkakrotnie dzwonił do Lívii.

Veja também:

przewiń do góry