Russell, który wystartował z pole position po zwycięstwie w sobotnim wyścigu sprinterskim, utrzymał prowadzenie od początku do końca, zdobywając pierwsze zwycięstwo w swojej karierze w F1.
PUBLICIDADA
Pierwszy samochód bezpieczeństwa
Początek niedzielnego wyścigu upłynął pod znakiem wypadku na pierwszym okrążeniu Australijczyka Daniela Ricciardo (McLaren) i Duńczyka Kevina Magnussena (Haas), w wyniku którego na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa.
Po wznowieniu wyścigu aktualny mistrz Holender Max Verstappen (Red Bull), który wystartował z trzeciej pozycji, próbował wyprzedzić Hamiltona, ale ostatecznie dotknął samochodu Brytyjczyka.
Oba pilotOpuścili tor, choć Hamiltonowi udało się kontynuować rywalizację i utrzymać się w rywalizacji, zaś bardziej kontuzjowany Verstappen musiał zjechać do boksów, aby wymienić przednie skrzydło. Co więcej, Holender za ten incydent został ukarany pięciosekundową karą.
PUBLICIDADA
W końcowej części Hamilton, który trzykrotnie zwyciężył w Brazylii i który szukał zwycięstwa, aby zostać pierwszym pilotten w historii, który wygrał co najmniej jeden wyścig w 16 kolejnych sezonach, pokazał całe swoje doświadczenie i jakość i zdołał pokonać Sainza i Péreza, osiągając drugie miejsce na 45. okrążeniu.
Kolej na Merdedesa
Russell (24 l.) kontynuował lot aż do zwycięstwa, podczas gdy Hamilton pozostał bezpieczny na drugim miejscu, a na trzecim Pérez stracił siły i ostatecznie zajął siódme miejsce, wyprzedzony przez Sainza, Leclerca, Alonso i Verstappena.
"Nie wiem co powiedzieć. Teraz przelatują przeze mnie wszystkie wspomnienia z mojej kariery. Będąc częścią tego zespołu… muszę podziękować wielu osobom” – powiedział wzruszony Russell po zwycięstwie.
PUBLICIDADA
Sezon Pucharu Świata Formuły 2022 1 zakończy się w przyszłą niedzielę 22. i ostatnim wyścigiem roku w Abu Zabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie).
źródło: AFP