Nagrywanie z Bizarrapem przyniosło „ulgę” po rozstaniu, mówi Shakira

Nagranie piosenki skierowanej do jej byłego partnera Gerarda Piqué z argentyńskim producentem Bizarrapem było „ulgą” w pogodzeniu się z separacją, powiedziała kolumbijska piosenkarka i autorka tekstów Shakira w swoim pierwszym wywiadzie telewizyjnym po rozwodzie.

„Moje piosenki są najlepszą terapią, są skuteczniejsze niż wizyta u psychoanalityka” – powiedziała meksykańskiej stacji Televisa, z którą rozmawiała przez prawie pół godziny i której wywiad wyemitowano w poniedziałkowy wieczór.

PUBLICIDADA

Kolumbijska artystka w styczniu wydała piosenkę „BZRP Music Session #53”, w której wyraźnie nawiązuje do byłego piłkarza i jego obecnej partnerki, Hiszpanki Clary Chía. W ciągu kilku godzin piosenkę odsłuchano już ponad 30 milionów razy i wywołała burzę w mediach społecznościowych.

„Wszedłem do studia w ten sposób, a wyszedłem w inny (…), było to wielkie wyzwolenie, które było również konieczne dla mojego własnego uzdrowienia, dla mojego własnego procesu zdrowienia” – wyjaśniła Shakira.

„Myślę, że byłbym w zupełnie innym miejscu, gdybym nie miał tej muzyki, szansy na wyrażenie siebie i myślenie o bólu” – dodał.

PUBLICIDADA

Zdradziła też, że to za namową syna Milana zdecydowała się na nagranie nagrania z argentyńskim producentem.

„Powiedział mi: «Musisz coś zrobić z Bizarrapem, on jest argentyńskim bogiem»” – powiedziała piosenkarka z uśmiechem, gdy przypomniała sobie słowa chłopca.

Shakira i Piqué ogłosili separację w czerwcu 2022 roku, po ponad dziesięciu latach spędzonych razem. Oprócz Milanu mają Sashę.

PUBLICIDADA

(z AFP)

Przeczytaj także:

przewiń do góry