W Turcji aresztowano jedenastu prokurdyjskich dziennikarzy medialnych

We wtorek w sześciu tureckich prowincjach aresztowano jedenastu dziennikarzy prokurdyjskich mediów (25). Do akcji doszło tydzień po wejściu w życie ustawy karzącej za rozpowszechnianie fałszywych informacji karą pozbawienia wolności, osiem miesięcy przed wyborami powszechnymi w kraju.

Według Tureckiego Związku Dziennikarzy (TGS) do aresztowań doszło w Ankarze, Stambule, Van, Diyarbakir, Urfie i Mardin. Nie podano powodu aresztowań.

PUBLICIDADA

„Zatrzymywanie dziennikarzy podczas operacji o świcie w czasach, gdy weszła w życie ustawa o cenzurze, jest próbą kryminalizacji tego zawodu” – powiedział Ulku Sahin, prawnik TGS.

Według związku czterech z aresztowanych dziennikarzy, w tym dwie kobiety, pracuje dla prokurdyjskich agencji informacyjnych Mezopotamya i Jin News. Agencja Mezopotamya potwierdziła, że ​​zatrzymano siedmiu jej dziennikarzy.

Podmioty medialne i grupy praw człowieka nazwały to posunięcie słabo zamaskowanym atakiem na pozostałości wolności prasy w Turcji. Pod koniec czerwca w Diyarbakir w południowo-wschodniej Turcji aresztowano kolejnych 16 tureckich dziennikarzy.

PUBLICIDADA

Prawo, które weszło w życie w Turcji w tym miesiącu, przewiduje karę do trzech lat więzienia dla każdego, kto zostanie oskarżony o rozpowszechnianie „fałszywych lub wprowadzających w błąd informacji”.

Różne podmioty pozarządowe regularnie potępiają degradację wolności prasy w Turcji, która w tegorocznym rankingu wolności prasy Reporterów bez Granic (RSF) zajmuje 149. miejsce na 180.

Curto Kuracja:

(z AFP)

przewiń do góry