„Nie wszyscy się ze mną zgodzą. To był bardzo trudny czas, ale kocham moją córkę całym sercem i duszą. Gdzie byłaby teraz Britney bez tej opieki? Nie wiem, czy by żyła” – powiedział.
PUBLICIDADA
Jamie powiedział, że wierzy, że konserwatorstwo jest doskonałym narzędziem Britney Spears odzyskać opiekę nad swoimi synami, Seanem Prestonem i Jaydenem Jamesem, obecnie 16 i 17 lat.
W 2007 roku Sąd Stanów Zjednoczonych zezwolił dzieciom na kontakt z piosenkarką, mimo że ich ojciec, Kevin Federline, otrzymał pełną opiekę nad dzieckiem.
„Te ostatnie trzy lata były trudne bez nich. Rodzina to bałagan. Jedyne, co mogę zrobić, to się modlić” – wyjawił Jamie Daily Mail*, dodając, że zamierza ponownie skontaktować się z wnukami. „Czasami myślę, że chłopcy są wykorzystywani jako pionki, ale nie pozwolę na to” – powiedział.
PUBLICIDADA
Przeczytaj także:
(Z zawartością Estadão)