Britney Spears
Kredyty obrazkowe: Reprodukcja/Instagram

Ojciec Britney Spears po raz pierwszy mówi o zakończeniu konserwatorstwa piosenkarki

W wywiadzie dla brytyjskiej gazety Daily Mail Jamie Spears po raz pierwszy opowiedział o zakończeniu 13-letniej opieki nad Britney Spears. Według Jamiego orzeczenie sądu, które wygasło w listopadzie 2021 r., byłoby powodem, dla którego piosenkarz nadal żyje – i stwierdził, że kuratela uratowała jego córkę „w jej najciemniejszych dniach”, a także „uratowała” jej córka, jego relacje z dwójką dzieci. Obecnie nie ma kontaktu z Britney ani swoimi wnukami, mieszka z drugą córką, Jamie Lynn.

„Nie wszyscy się ze mną zgodzą. To był bardzo trudny czas, ale kocham moją córkę całym sercem i duszą. Gdzie byłaby teraz Britney bez tej opieki? Nie wiem, czy by żyła” – powiedział.

PUBLICIDADA

Jamie powiedział, że wierzy, że konserwatorstwo jest doskonałym narzędziem Britney Spears odzyskać opiekę nad swoimi synami, Seanem Prestonem i Jaydenem Jamesem, obecnie 16 i 17 lat.

W 2007 roku Sąd Stanów Zjednoczonych zezwolił dzieciom na kontakt z piosenkarką, mimo że ich ojciec, Kevin Federline, otrzymał pełną opiekę nad dzieckiem.

„Te ostatnie trzy lata były trudne bez nich. Rodzina to bałagan. Jedyne, co mogę zrobić, to się modlić” – wyjawił Jamie Daily Mail*, dodając, że zamierza ponownie skontaktować się z wnukami. „Czasami myślę, że chłopcy są wykorzystywani jako pionki, ale nie pozwolę na to” – powiedział.

PUBLICIDADA

Przeczytaj także:

(Z zawartością Estadão)

przewiń do góry