„Mecz zaczyna się od wyniku 0:0, więc Brazylia ma szansę na zwycięstwo, ale Serbia też. Nie boimy się żadnego zespołu, łącznie z Brazylią, bo nie musimy się nikogo bać” – powiedział Stojkovic na konferencji prasowej w Doha.
PUBLICIDADA
Trener, który jako zawodnik byłej Jugosławii wystąpił na dwóch mundialach (1990 i 1998), stwierdził, że jego zespół zagra „najlepszy futbol”, aby zneutralizować potężny brazylijski atak.
Zaufanie jest tam na górze, co?
Stojkovic powiedział także w wywiadzie, że Brazylia to doskonała drużyna, jedna z najlepszych na świecie, posiadająca „obecnie złote pokolenie”. Ale mimo to oświadczył, że broni pewnej przewagi technicznej i wywiadowczej Serbii.
„Inteligencja robi różnicę i to jest rodzaj futbolu, który chcemy grać” – dodał. „Postaramy się zdobyć jak najwięcej punktów, aby przejść etap, to jest nasz cel”.
PUBLICIDADA
Ale „jeśli nie pokonamy Brazylii, nie będzie to koniec świata. Zagramy fair, aby Serbia poczuła się dumna. Jeśli przegramy, pogratulujemy naszym przeciwnikom i będziemy kontynuować przygotowania. Nie poddamy się łatwo” promejesteś trenerem.
Pogarda, którą lubię
Serbia, która wysłała portugalską drużynę Cristiano Ronaldo do europejskich play-offów, ma swoich najważniejszych zawodników w ataku: Aleksandara Mitrovica (Fulham/ENG), Dusana Vlahovicia (Juventus/ITA), Dusana Tadicia (Ajax/Holandia) i Lukę Jovica (Fiorentina/ IT).
Sojkovic nie potwierdził wyjściowego składu, który zmierzy się z Brazylią na stadionie w Lusail i był optymistą co do powrotu do zdrowia Mitrovica, który strzelił 14 goli w 13 meczach w kwalifikacjach do Europy i Lidze Narodów.
PUBLICIDADA
„To duże wątpliwości, czy będzie z nami jutro, ponieważ ma problemy z mięśniami” – powiedział.
źródło: AFP