„Osoba, która podłożyła bombę, została aresztowana” – oznajmił turecki minister spraw wewnętrznych Suleyman Soylu. „Za atak odpowiedzialna jest organizacja terrorystyczna PKK” – oskarżył.
PUBLICIDADA
Partia Pracujących Kurdystanu (PKK) zaprzeczyła jednak jakiejkolwiek roli w ataku. „Nie mamy żadnego związku z tym wydarzeniem, nie atakujemy ludności cywilnej i odrzucamy działania, które to powodują” – podała związana z PKK agencja informacyjna ANF na podstawie opublikowanego w poniedziałek oświadczenia.
Syryjscy bojownicy kurdyjscy również zaprzeczyli udziałowi w ataku. „Gwarantujemy, że nasze siły nie mają żadnego związku z eksplozją w Stambule i odrzucamy stawiane im oskarżenia” – napisał w tweecie Mazlum Abdi, naczelny dowódca Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF).
W ataku, który miał miejsce w niedzielę późnym popołudniem, zginęło sześć osób, a 81 zostało rannych, z czego 24 w poniedziałek nadal hospitalizowano.
PUBLICIDADA
(z AFP)
