Źródła obrazu: AFP

Najnowsze wieści z Ukrainy: Rosja twierdzi, że ofensywa na wschodniej Ukrainie postępuje „pomyślnie”

Rosja oświadczyła we wtorek (7), że jej ofensywa na wschodniej Ukrainie postępuje „z sukcesem” w czasie, gdy Kijów spodziewa się poważnego rosyjskiego ataku i zwraca się do Zachodu o przyspieszenie dostarczenia pomocy wojskowej.

Władze ukraińskie obawiają się, że Moskwa przygotuje wielką ofensywę zbiegającą się z pierwszą rocznicą rozpoczęcia wojny przypadającą 24 lutego.

PUBLICIDADA

Po pierwszym ataku wojska rosyjskie nie powiodły się w próbie zajęcia stolicy Ukrainy Kijów a kilka miesięcy później wycofali się, pozostając na wschodzie i południu kraju.

Jednak od stycznia armia rosyjska, wspierana przez grupę paramilitarną Wagnera i wzmocniona mobilizacją ludności cywilnej, powróciła do ofensywy, zwłaszcza we wschodnim regionie Donbasu, będącym częścią terytoriów uznawanych przez Moskwę za regiony zaanektowane.

„Obecnie walki toczą się pomyślnie w rejonie” Bachmuta i Vuhledara, oświadczył minister obrony Rosji Siergiej Szojgu w oświadczeniu wydanym po spotkaniu z urzędnikami armii i jego ministerstwa.

PUBLICIDADA

„Nieprzewidywalna” wspinaczka

Rosyjski minister przytoczył niedawne podboje siedmiu miast, w tym Soledar, gminy sąsiadującej z Bachmutem, którą siły ukraińskie oddały w styczniu.

Szojgu ostrzegł także Zachód, że zwiększenie pomocy wojskowej dla Ukrainy może „doprowadzić do nieprzewidywalnego poziomu eskalacji” konfliktu.

Eksperci są zgodni, że Rosja przygotowuje na późną zimę lub wczesną wiosnę (półkula północna, jesień w Brazylii) wielką ofensywę, której celem będzie zdobycie przynajmniej całego Donbasu, obecnie częściowo okupowanego przez siły Moskwy.

PUBLICIDADA

Jak wynika z wywiadu opublikowanego we wtorek przez radio Swoboda, gubernator obwodu donieckiego, w którym znajduje się Bachmut, Pawło Kyrylenko, przyznał, że sytuacja w tym mieście staje się coraz trudniejsza.

Urzędnik regionalny powiedział, że zostanie zrobione „wszystko, co możliwe”, aby zapobiec upadkowi miasta, ale zapewnił, że ukraińscy żołnierze „nie będą wykorzystywani jako mięso armatnie” do utrzymania pozycji za wszelką cenę.

W sobotni wieczór (4) prezydent Ukrainy Wołodimir Zełenski przyznał, że sytuacja „coraz bardziej się komplikuje” na całym „frontzie”, szczególnie w Bachmucie.

PUBLICIDADA

Zajęcie Bachmuta otworzyłoby drogę do ofensywy na Kramatorsk, główne kontrolowane przez Kijów miasto w zagłębiu górniczym Donbasu.

Około 150 kilometrów na południe Moskwa rozpoczęła w ostatnich tygodniach ofensywę także na Wugledarze, przejeździe kolejowym łączącym południową i wschodnią Ukrainę.

W północnym Donbasie Rosjanie wywierają presję na swojego przeciwnika także na terenach, które Ukrainie udało się odzyskać we wrześniu.

PUBLICIDADA

Mało amunicji

Ukraiński żołnierz Sergij Salomon potwierdził, że siłom ukraińskim może zabraknąć środków przeciwko Rosjanom.

„Rosjanie mają czołgi, pojazdy opancerzone i Grady (rakiety), wszystko, co można sobie wyobrazić” – powiedział mężczyzna, który wcześniej pracował jako robotnik budowlany.

„Mamy sprzęt, ale niewiele amunicji” – powiedział.

Amerykanie i Europejczycy zdecydowali się wysłać czołgi armii ukraińskiej, aby mogła ona lepiej stawić czoła rosyjskiej ofensywie lub rozpocząć własną.

Jednak dostawy pozostają poniżej oczekiwań Ukrainy, a kraje Zachodu w dalszym ciągu niechętnie dostarczają samoloty.

Stany Zjednoczone promeposiadali broń o zasięgu do 150 kilometrów, którą Kijów miał atakować rosyjskie składy amunicji i szlaki zaopatrzenia. Harmonogram dostaw pozostaje niepewny.

Ukraina znajduje się w niekorzystnej sytuacji pod względem liczby ludzi i amunicji do walki z armią rosyjską, która ma nad nią przewagę liczebną. Aby zrekompensować swoje braki, potrzebuje nowocześniejszej i celniejszej broni.

(z AFP)

Przeczytaj także:

przewiń do góry