Zatytułowany „W naszej rodzinie nie ma rzeczy niemożliwych”, kampania oficjalnego sponsora materiałów sportowych Pucharu Świata w 32-sekundowym materiale wideo wyprodukowanym przy użyciu rzeczywistości wirtualnej wysuwa na pierwszy plan zabawę. Wydany w ubiegły piątek, 18 grudnia, utwór przedstawia w swego rodzaju „metawersum Messiego” argentyńskie wersje mistrzostw świata w latach 2006, 2010, 2014 i 2018.
PUBLICIDADA
Na Twitterze użytkownicy zauważyli podobną strategię Nike i Adidas w zakresie wykorzystania sztucznej inteligencji i wirtualnej rzeczywistości w materiałach reklamowych. Niektórzy myśleli nawet, że treść będzie kopią, ale faktem jest, że giganci branży podążają za trendem stojącym za ekspansją samego web3.0, gdzie tego typu występy będą jeszcze bardziej powszechne w Internecie.
W sobotę, 19 września, Adidas wreszcie opublikował na swoim kanale YouTube film pokazujący, jak powstawał film. Wykorzystując grafikę komputerową i sobowtóry, producenci spektaklu wyjaśniają, w jaki sposób wykorzystali w nagraniu sztuczną inteligencję do wygenerowania „metaświata Messiego”.
Produkcja jest częścią serii filmów, która zaczęła się ukazywać na początku tygodnia przed mistrzostwami świata i przedstawiała sponsorowane gwiazdy Adidasa na „spotkaniu rodzinnym”, jak opowiada sam niemiecki dostawca.
PUBLICIDADA
W pierwszym filmie Lionel Messi wraz z innymi gwiazdami, takimi jak Karim Benzema, Achraf Hakimi, Son Heung-min, Jude Bellingham, Pedri i Serge Gnabry, byli już reprezentowani w wirtualnej rzeczywistości.
Kto zatem najlepiej poradził sobie z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości, Nike czy Adidasa?