Duża część obecnych opakowań z tworzyw sztucznych jest produkowana po niskich kosztach, m.in paliwa kopalne. Jednak celem Coca-Coli jest „wychwytywanie” CO2 z powietrza lub emisji fabrycznych w celu wyprodukowania kluczowego składnika tworzyw sztucznych..
PUBLICIDADA
„Tworzywo sztuczne, które dziś produkujemy, uwalnia do środowiska duże ilości dwutlenku węgla” powiedział główny badacz projektu, profesor Enrico Andreoli. „Naszym materiałem wyjściowym jest dwutlenek węgla” – ujawnił, „dlatego całkowicie odkamieniamy proces i sprawiamy, że plastik jest wolny od paliw kopalnych i węgla kopalnego”.
Plastik niezawierający paliw kopalnych
Materiał jest wytwarzany w małej czarnej elektrodzie, gdzie ładunek elektryczny przechodzi przez mieszaninę CO2 i wody, tworząc etylen, kluczowy składnik elastycznego tworzywa sztucznego stosowanego w zakrętkach do butelek.
Celem Coca-Coli jest wykorzystanie „wychwyconego” CO2 jako zasobu poprzez pobranie go z powietrza w pobliżu fabryk lub bezpośrednio z własnych kominów.
PUBLICIDADA
Obecnie etylen Jest wytwarzany jako tani produkt uboczny rafinacji petrochemicznej, podczas której paliwa kopalne podgrzewane są do temperatury ponad 800°C i „rozkładają” cząsteczki potrzebne do wytworzenia plastiku.
Zmniejszenie śladu węglowego
Według grupy monitorującej klimat proces produkcyjny Coca-Coli wygenerował ponad 260 milionów ton emisji CO2 w 2020 roku, czyli prawie 1% całkowitej światowej emisji CO2 Globalny Projekt Carbon.
Zdaniem spółki, promeCel, jakim jest zmniejszenie śladu węglowego o 30% do 2030 r., będzie wynikał głównie z wykorzystania większej ilości tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu.
PUBLICIDADA
W ramach podobnego innowacyjnego projektu Coca-Cola finansuje badania w Kalifornii mające na celu przekształcenie CO2 w sztuczny cukier.
Przeczytaj także: