Ogłoszenie przez garstkę bogatych krajów zwiększenia pomocy finansowej na rzecz różnorodności biologicznej w krajach rozwijających się mogłoby uspokoić nastroje po wczorajszym napięciu wokół tej drażliwej kwestii.
PUBLICIDADA
Aby powstrzymać niszczenie planety i jej zasobów, kraje mają czas do poniedziałku na ukończenie „globalnych ram różnorodności biologicznej”, czyli planu działania, który należy realizować do 2030 r. W centrum debat znajdują się ważne tematy, takie jak ochrona 30% światowej przestrzeni lądowej i morskiej, co stanowi ogromną poprawę w porównaniu z obecnymi odpowiednio 17% i 8%.
Dotacje warte miliardy dolarów
Przedmiotem debaty są także eliminacja wielomiliardowych dotacji szkodliwych dla gatunków, wsparcie dla zrównoważonego rybołówstwa i rolnictwa, redukcja pestycydów i ponowne zalesianie. Jednak wszystkie cele zależą w pewnym stopniu od zapewnienia mechanizmów finansowych umożliwiających ich osiągnięcie.
Wszechobecna w negocjacjach kwestia finansowa poczyniła dziś znaczne postępy po tym, jak Australia, Japonia, Holandia, Norwegia, Hiszpania i Stany Zjednoczone ogłosiły zwiększenie swoich zobowiązań. Sześć krajów łączy wysiłki ogłoszone wcześniej przez Niemcy, Francję, Unię Europejską, Wielką Brytanię i Kanadę.
PUBLICIDADA
„Te nowe ogłoszenia i powtórzenie istniejących zobowiązań są dobrym znakiem woli politycznej, której Montreal tak desperacko potrzebuje” – powiedziała Claire Blanchard z WWF International. Nie jest jednak jasne, czy nowe zobowiązania wystarczą, aby zaspokoić potrzeby krajów Południa, które skupiają większość pozostałej różnorodności biologicznej na planecie.
Brazylia i inne kraje żądają dotacji finansowych
W liście do uczestników delegaci prezydenta Luiza Inácio Luli da Silvy wyrazili zaniepokojenie „obecnym impasem w negocjacjach”. „Bez zasobów finansowych odpowiadających poziomowi ambicji celów i celów Global Framework nie będzie możliwe wdrożenie nowej struktury” – oświadczył wybrany brazylijski rząd.
Dziesiątki krajów, z Brazylią na czele, żądają „dotacji finansowych w wysokości co najmniej 100 miliardów dolarów rocznie, czyli 1% światowego PKB do roku 2030”. Liczba ta oznacza dziesięciokrotność kwoty bieżącej pomocy i tyle, ile wynosi promepodjęte w walce z globalnym ociepleniem.
PUBLICIDADA
Omawiane wartości są nadal znacznie poniżej tego, co jest konieczne. Ale „nie wystarczy, aby 11 krajów to zrobiłoprometam, w kontekście, w którym wiele krajów ma zasoby finansowe, aby uczestniczyć” – zauważył francuski minister Christophe Béchu, co stanowi znak, że bitwa liczb jeszcze się nie skończyła.
Światowy Fundusz na rzecz Środowiska
Według obserwatorów kilka krajów rozwijających się było dziś skłonnych zrezygnować z żądania utworzenia globalnego funduszu poświęconego różnorodności biologicznej w zamian za reformę Globalnego Funduszu na rzecz Środowiska i istniejących przepływów finansowych, prywatnych, filantropijnych lub wielostronnych.
„Zdrowy ekosystem jest niezbędny dla dobrobytu cywilizacji” – powiedział dziś chiński prezydent Xi Jinping w przesłaniu wideo podczas otwarcia negocjacji ministerialnych.
PUBLICIDADA
Eksperci podkreślają, że oprócz względów moralnych stawką jest dobrobyt: ponad połowa światowego PKB zależy od przyrody i jej usług.
(AFP)