W zalesionej okolicy, w Santa Maria, na obrzeżach Panamy, słychać dźwięk ogromnego koła wodnego zbierającego plastikowe butelki wyłowione z rzeki Juan Díaz.
PUBLICIDADA
Organizacje ekologiczne szacują, że 30% śmieci wytwarzanych w stolicy nie jest odbieranych, a co roku w kraju do morza wrzuca się około 100 tysięcy ton odpadów.
„Głównym celem Wandy jest pokazanie, że dzięki technologii możemy spróbować ograniczyć zanieczyszczenie rzek tworzywami sztucznymi” – powiedziała AFP Mirei Endara, była minister środowiska i prezes stowarzyszenia Marea Verde, promotorka projektu.
Tylko paliatywne
Na rzece Juan Díaz sztuczna bariera zatrzymuje przedmioty, które prąd niesie do Wandy, zwanej też Wandą Díaz. Tam surowiec nadający się do recyklingu jest ręcznie oddzielany i umieszczany na przenośniku taśmowym. Wykorzystując energię hydrauliczną, przedmioty są wrzucane do pojemnika w celu recyklingu.
PUBLICIDADA
W instalacji znajdują się także panele słoneczne, gdyż natężenie prądu nie wystarcza, aby poruszyć Wandę. System kamer, poprzez sztuczną inteligencję, pozyskuje informacje o już sklasyfikowanych odpadach.
„Wszystko może przejść przez przenośnik taśmowy. Sofy, lodówki… Przenośnik jest powolny, ale bardzo mocny” – powiedział w rozmowie z AFP Rob Getman, odpowiedzialny za obsługę i konserwację maszyny.
Choć w różnych częściach świata znajduje się osiem podobnych obiektów, głównie w Baltimore w USA, to ten w Panamie jest najnowocześniejszy i jedyny w Ameryce Łacińskiej – twierdzi Marea Verde.
PUBLICIDADA
„Wiemy, że nie jest to ostateczna odpowiedź, ale jest to środek paliatywny, podczas którego szukamy bardziej konkretnych rozwiązań” – wyjaśniła Endara.
Wanda na ratunek w Zatoce Panamskiej
Rzeka Juan Díaz jest jedną z najbardziej zanieczyszczonych w stolicy Panamy, mimo że jest objęta Konwencją Ramsar w sprawie ochrony terenów podmokłych w Zatoce Panamskiej.
Obszar ten charakteryzuje się roślinnością prawie nieprzeniknioną dla światła słonecznego i obfitością pożywienia, a także stanowi ważne miejsce odpoczynku ptaków na ich trasach migracyjnych. Jednak zanieczyszczenie i rozwój miast zagrażają namorzynom, przez które każdego roku przechodzi do dwóch milionów okazów.
PUBLICIDADA
Kryzys śmieciowy
Panama i jego okolice stoją w obliczu kryzysu związanego ze zbiórką śmieci w kraju, w którym ewidentnie brakuje recyklingu.
Często to organizacje pozarządowe i stowarzyszenia organizują akcje sprzątania plaż.
„Śmieci, które zbieramy z rzek, powodują wiele problemów zdrowotnych. Mamy nierozwiązany problem, a Wanda pomoże zwiększyć świadomość w Panamie” – przyznał panamski Minister Środowiska Melciades Concepción.
PUBLICIDADA
(kom AFP)